wtorek, 9 kwietnia 2013

W oczekiwaniu na wiosnę

Czekam, czekam i nic :( Wiosny nie widać, chociaż temperatura na dworze robi się coraz bardziej przyjemna.
Ostatnio dostałam zamówienie od dwóch pierwszoklasistek na notesiki. Wyzwanie niezwykłe, bo jak wiadomo dzieci są szczere do bólu. Jak się nie spodobają to klapa. Wybrałam  wiosenne, pastelowe kolorki i dodatki (kwiatki, motylki). Do tego wstążeczki i cyrkonie. Mam nadzieję, że przypadną do gustu :)






I jeszcze wewnątrz:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz